wtorek, 1 września 2015

Modelarska Mobilizacja VI - moje zgłoszenie i podsumowanie etapu I

W niedzielę, trochę nieoczekiwanie, dowiedziałem się, że zostałem jednak zakwalifikowany do wzięcia udziału w Modelarskiej Mobilizacji VI - konkursie organizowanym przez Sarmora z portalu The Node. Dlaczego nieoczekiwanie? Ano dlatego, że moje zgłoszenie wysłałem dzień po terminie. Wcześniej, ze względu na perypetie z pociechą nie chciałem być statystycznym duchem, nic nie wnoszącym do zabawy. Ale że przez ten czas nie próżnowałem, to mam się czym pochwalić na koniec pierwszego etapu.


Ponieważ konkurs zgrał się z projektem, nad którym aktualnie siedzę, postanowiłem go zgłosić (będzie to dodatkowa mobilizacja, aby ukończyć go w miarę szybko). Tematem jest dywizja z brunszwickiego Czarnego Korpusu do gry Bogowie Wojny - Napoleon. Skala to, oczywiście, 1:72.

Krótki rys historyczny (bardzo krótki, chętni mogą poszperać i dowiedzieć się więcej, materiałów jest sporo)

Po bitwie pod Jeną-Auerstedt, w której zginął jego ojciec, a Brunszwik przypadł na mocy pokoju w Tylży Królestwu Westfalii, następca brunszwickiego tronu, Fryderyk Wilhelm, przystąpił do V Koalicji anty napoleońskiej, zebrał wojska i rozpoczął działania przeciwko Francji. Dzięki czarnym mundurom i trupim główkom na czakach przylgnęło do nich określenie Czarny Korpus, a do Fryderyka Wilhelma - Czarny Książę. Czarny Korpus brał udział w walkach na Półwyspie Iberyjskim, a po powrocie Napoleona z Elby przyłączył się do Armii Wellingtona. Brał udział w bitwach pod Quatre Bras (gdzie zginął Fryderyk Wilhelm) i Waterloo.

Co będzie mój projekt zawierał

Celem jest ukończenie pełnej awangardy do gry Bogowie Wojny - Napoleon. W jej skład wchodzą:
- 3 podstawki (bataliony) piechoty liniowej,
- 4 podstawki (bataliony) piechoty lekkiej,
- 1 podstawka (bateria) artylerii pieszej,
- 1 podstawka artylerii konnej,
- 1 podstawka dowództwa,
- 1 podstawka (2 szwadrony) ułanów,
- 2 podstawki (4 szwadrony) huzarów.
Do tego dochodzi batalion jegrów, których prezentowałem tutaj.
W skład batalionu wchodzić będą 3 figurki, bateria artylerii zawiera działo i dwóch artylerzystów, dowódca - 1 figurka, szwadron to jeden jeździec (1 podstawka = 2 szwadrony = 2 jeźdźców).

Podsumowanie I etapu

Po prawej Czarny Korpus, po lewej samurajowie Takedy Shingena
Piechota liniowa i lekka - wyciąłem i usunąłem nadlewki z 21 figurek (z zestawu HaT 8026 Brunswick Leib Infantry). Większość jest już pokryta podkładem do plastiku i czarnym sprajem GW. Dwóch lekkich piechociarzy dostało główki z zestawu Airfix 01756 Prussian Infantry 1815. Dokonałem małej zmiany zamocowania bębna o dobosza, dodając mu do ręki pałkę.


Dobosz po nałożeniu podkładu...

...i przed

Lekka piechota z głowami landwery (czarne), obok figurki z oryginalnymi głowami

Artyleria piesza - działo (pochodzi z zestawu Zvezda 6810 French Foot Artillery, opisywanego przeze mnie tutaj) wyciąłem, złożyłem i rozpocząłem malowanie. Obsługa (2 żołnierzy z zestawu Hat 8026) to oficer oraz żołnierz, któremu usunąłem karabin, i prostą metodą Warhamstera dałem wycior.


Działa - rozpoczęte malowanie

Piechociarz z armatnim wyciorem.

Ten sam piechociarz z niepociętym kolegą
Artyleria konna - działo (zestaw jw.) wycięte i złożone. Rozpocząłem malowanie. Obsługa pochodzi z zestawu HaT 8039 Napoleonic French Line Horse Artillery. Głowy zostały im przeszczepione z zestawu Brunswick Leib Infantry.
Konny artylerzysta z brunszwicką głową

Dwóch artylerzystów po wymianie główek i zapodkładowaniu
Dowództwo - model Fryderyka Wilhelma (z zestawu Waterloo 1815 028 Napoleonic Mounted Line Officers, opisywanego przeze mnie tutaj) wycięty, oskrobany i zapodkładowany.

Fryderyk Wilhelm zapodkładowany

Front robót dla etapu II

Skończyć malować działa. Zacząć malować piechotę i artylerzystów. Zacząć prace nad jazdą.

4 komentarze:

  1. Dlaczego na drugi etap dopiero zacząć malować piechote? Nie powinno być wszystko gotowe :P?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wykluczam takiej opcji, ale trzeba dać szansę Brathacowi ;)

      Usuń
  2. Mogłeś dać mi cynk o konkursie. To by mnie zmobilizowało do jakichkolwiek prac. A tu lenistwo bezkompromisowo się wkrada...

    Huzarzy spod znaku czaszki przybędą wkrótce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale możesz Robercie dołączyć w 2 etapie, tak przynajmniej zrozumiałem to, co napisał mi Sarmor. Napisz do niego, myślę że nie powinno być problemów.
      Huzarów wziąłem tych, których mieliśmy. Jak przyjdą zobaczymy, może podmienię (ale od tamtych chętnie bym Ci konie skubnął ;).

      Usuń