Siedzenie na L4 ma swoje plusy. O ile choroba nie trzyma człowieka nieprzytomnego w łóżku, lub też nie gania go co kilka minut w wiadome miejsce, można nadgonić kilka starych projektów. Oto jeden z nich.
Po skończeniu dywizji brunszwickiej do Bogowie Wojny - Napoleon postanowiłem nieco odsapnąć od figurek historycznych, i wziąć się za coś zupełnie odmiennego. Mój wybór padł na FT, do którego już dawno niczego nie zmalowałem. Po otworzeniu szafki pierwszy w oczy rzuciła mi się przetwórnia odpadów klasy J. Peasmold (model FT-348). Całość zajęła mi jeden wieczór.
Ladny szary. Co to za kolor ?
OdpowiedzUsuńGreatcoat Grey (P3 Formula) i wash Badab Black (GW).
UsuńStatek przetwórstwa odpadów kojarzy mi się z intrem do pierwszego Starcrafta. Jeżeli dorobisz tych dwóch przygłupów przeszukujących wraki oraz Protoską gwiazdę śmierci, to będzie ładna dioramka.
OdpowiedzUsuńSeeM
Hmm, nie mam pojęcia, skąd wziąć statek Protosów. Poszperam, może być z niej ciekawy rekwizyt do gry :)
Usuń