Chwaty - Operacja Prishnitz

Dziś prezentuję drugie w tym roku (szaleństwo!) starcie w Chwaty. Tym razem autorem dość nietypowego scenariusza był sam twórca zasad. W starciu uczestniczyli Az (Amerykanie), Piotr (cywile i Prishnitz) oraz ja (Sowieci). W trakcie gry zamieniliśmy się z Piotrem frakcjami. Zapraszam do lektury!

Dossier

Carl Jurgen von Prishnitz (1897-?) SS-Standartenführer, profesor nadzwyczajny Niemieckiej Akademii Nauk. Zagorzały nazista, posiadacz legitymacji NSDAP z dwucyfrowym numerem. Genialny wynalazca i konstruktor, pracujący m.in. nad bronią strzelającą skoncentrowaną wiązką światła czy gigantycznym, sferycznym obiektem latającym, zdolnym wylecieć poza stratosferę i swym uzbrojeniem spopielać całe kontynenty. Większość jego projektów znajduje się w różnym stadium projektowym. Jedynym ukończonym, który zyskał ogromną popularność, jest układ hydrauliczny do przesyłu wody w obiektach użyteczności publicznej oraz mieszkaniach prywatnych, zwany, od nazwiska twórcy, prysznicem.
cdn.

Cel misji

Wywiad donosi, iż profesor przebywa obecnie w miasteczku Volkertshausen. Za 3 dni ma wsiąść do pociągu jadącego do Włoch, by stamtąd zbiec do Argentyny. W sprawę bardzo zaangażowana jest nazistowska organizacja znana jako ODESSA.

Natychmiast udać się do Volkertshausen. Za wszelką cenę i bez względu na konsekwencje zlokalizować i poszukiwanego i doprowadzić do placówki wywiadu. Pod żadnym pozorem nie dopuścić do ucieczki profesora, ani do przejęcia poszukiwanego przez "sprzymierzeńców". Zezwala się na użycie wszelkich sił i środków niezbędnych do powodzenia misji.

Przebieg operacji

Miasteczko Volkertshausen w ciepły, czerwcowy poranek

Po uliczkach snuły się grupki cywilów... 

...nieświadomych tego,

...co zaraz miało się rozegrać w tym cichym do tej pory miasteczku.

Oczywiście, cywile to pojęcie względne...

...gdyż wszyscy wiedzą, że na wojnie nie ma cywilów.

Z zachodu do miasteczka wkroczyli jankesi...

...a od wschodu krasnoarmiejcy.

W pierwszej turze rzut na inicjatywę "wygrali" Amerykanie

Czerwoni raźno ruszyli do przodu...

...i osaczyli pod kościołem młodą (lub nie, bez znaczenia) fraulein

Amerykanie również rozpoczęli legitymowanie spotkanych na ulicach ludzi

W tym czasie pociąg do Szwajcarii już stał pod parą

Amerykanie szybko zajmowali teren

W związku z tym, dowodzący sowieckim zwiadem wydał rozkaz podania koordynat do nalotu

Na widok markera krzewiciele demokracji rozbiegli się w popłochu

Cywile, czując pismo nosem, zaczęli chować się przed obydwoma patrolami

Guten morgen! Ausweis bitte!

Nie jestem Prishnitzem, którego szukasz

Wyrazy twarzy kontrolujących czerwonoarmistów jednoznacznie wskazywały, że nie o papiery im tak na prawdę chodzi

Aby się nie rozniosło, zatrzymali również stojącego nieopodal dzieciaka. Jako członka Hitlerjugend wysłano go na Kołymę, gdzie słuch po nim zaginął

Ubezpieczający towarzyszy Grisza z zazdrością spoglądał na skąpą spódniczkę "kontrolowanej" fraulein 

Jankesi wybiegli zza kontenerów...

...i jeden z nich padł skoszony serią z PM-a

Nikt nie ma pewności, czy ta wymiana ognia nie przerodzi się w 3 wojnę światową

Dwa sowieckie rkmy ryglowały rynek miejski

Krasnoarmiejcy przypuścili szturm zabudowań, krwawo odparty przez sojuszników

Jankesi szybko ustawili się w strategicznych miejscach miasta...

...zajmując domy,...

...ryglując skrzyżowania,...

...i kontrolując kolejnych cywili

W związku z powyższym Sowieci okopali się na swoich pozycjach

Najwięcej zimnej krwi miała babka klozetowa

Kilku sowieckich badasów zablokowało prawą flankę

Poza nią sytuacja czerwonych nie była tak różowa

Amerykanie obstawili wszystkie drogi do dworca...
 

...trzymając w szachu krzewicieli władzy ludowej

Na lewej flance grupa złamanych rekrutów kryła się za zabudowaniami

Nie wszystkie kontrole przebiegały gładko

Pod cywilnym ubraniem kryje się SS-man...

...który położył trupem kontrolującego go jankesa

Sowiecki operator ponownie przesłał koordynaty do nalotu

Czerwoni zajęli punkt obserwacyjny na wieży kościelnej

Wśród latających kul cywile starają się uciec z miasta w ostatnim pociągu

Obie grupy niedawnych sprzymierzeńców trzymały się na muszkach...

a cywile, korzystając z patowej sytuacji pomiędzy "sojusznikami", przemykają w stronę dworca

Amerykanie próbują odciąć cywilów od dworca

Obie strony były na tyle zaaferowane sobą, że przestały zwracać uwagę na osoby postronne

Jankesi gorączkowo przesłuchują kolejnych cywilów 

Wystarczyła chwila nieuwagi, by von Prishnitz wskoczył na stopień ruszającego pociągu umykając pogoni

Herr Prishnitz (po lewej) oraz idealny kamuflaż jako Hitlerjugend

Oczywiście główną podejrzaną była babka klozetowa

 Dossier cd.

Po brawurowej ucieczce z Volkertshausen widziano profesora wsiadającego na pokład transatlantyka "Buenos Aires". Nasza agentka na pokładzie statku podjęła próbę przejęcia celu. Ostatni meldunek pochodzi z dnia poprzedzającego przeprowadzenie akcji. Od tamtej pory nikt jej nie widział.
Ostatnie pogłoski o miejscu pobytu profesora mówią o górskim rejonie Argentyny. Brak możliwości dotarcia do celu. Trzy kolejne oddziały komandosów wysyłane w celu zlokalizowania dokładnego miejsca pobytu oraz uprowadzenia go przepadły bez wieści.

*   *   *

Po brawurowej ucieczce niemieckiego profesora, postanowiliśmy rozegrać starcie czołgowe. Po jednej stronie Char 1B, a po drugiej panzer 3 oraz panzer 35t.

To starcie uzmysłowiło mi, że chyba jednak nie tędy droga, jeśli chodzi o Chwaty. Do rozgrywania bitew pancernych spróbujemy użyć systemu Battlegroup, natomiast nasz system pozostawimy chyba do rozgrywek małych oddziałów. Czyli - wracamy do pierwotnych zamierzeń i planów twórcy zasad ;)