Tym razem dwie pieczenie na jednym ogniu - w ramach 13 edycji Figurkowego Karnawału Blogowego (tym razem w wykonaniu Pietii) skończyłem kolejny moduł do epicowej bazy. Wykorzystałem fakt, iż silosy rakiet balistycznych czekały jedynie na pomalowanie, a przepis na ich budowę (wymagany przez aktualnego prowadzącego) podałem wcześniej..
Silosy rakietowe, budowane w ramach projektu Baza, robione są z tzw. przydasi (czyli, mówiąc językiem ludzi nie zwiazanych z modelarstwem - śmieci). Plus tego jest taki, że koszt ich budowy jest minimalny (lub też zerowy, jeśli mamy jakiegoś znajomego czterdziestkowca). Proces ich produkcji, w wersji zamkniętej oraz przygotowanej do odpalenia, zaprezentowałem tutaj.
Teraz czas na prezentację gotowych silosów.
Silos gotowy do odpalenia pocisków |
Silos zabezpieczony |
Porównanie obu konstrukcji |
A tu coś dla twierdzących, że silosy muszą być równo z powierzchnią gruntu - silos w Greenham Common.
Aha, to nie jest moje ostatnie słowo w kwestii silosów ;) taka mała mania nuklearnego zniszczenia... :P
Przydasie, nie znałem tego określenia :D
OdpowiedzUsuńAutorskie określenie mojej rodzicielki, dotyczące dóbr wszelakich, gromadzonych na zasadzie "to się może przydać". Idealne dla każdego modelarza (i idealnie doprowadzające do rozpaczy/złości/zniechęcenia jego życiową partnerkę ;).
UsuńBardzo ładnie, czekam na jakieś nowe jednostki.
OdpowiedzUsuńNowe jednostki właśnie się malują, mam nadzieję przed niedzielą skończyć ;)
Usuń