Dziś, po dość długiej przerwie, prezentuję naszą ostatnią rozgrywkę w Chwaty. Tym razem mnie przypadło bycie autorem scenariusza, więc rozpuściłem nieco wodze fantazji, i przygotowałem hipotetyczne starcie amerykańsko - sowieckie na przedmieściach Fuldy, rozpoczynające 3 wojnę światową (a właściwie, to kontynuujące poprzednią).
Jest słoneczny, śnieżny czerwiec 1945 roku. Pomimo wyczerpania radzieckich żołnierzy i gigantycznych strat, jakich doświadczyły wojska sowieckie podczas czterech lat wojny, Stalin wydaje samobójczy, zdawać by się mogło, rozkaz - zanieść czerwony sztandar rewolucji aż po sam Atlantyk. Oznacza to walkę z niedawnymi sojusznikami.
Celem operacji jest błyskawiczne uderzenie i opanowanie mostów na rzece Fulda, przez które radzieckie armie pancerne ruszą na zachód niemieckimi i francuskimi równinami.
Po stronie amerykańskiej stanęli Az i Piotr, ja objąłem dowództwo Sowietów.
Celem atakującego było zajęcie mostu w ciągu 8 tur. Gdyby choć jedna figurka radziecka znalazła się na moście, jednostki amerykańskie automatycznie poddałyby się.
|
Pole bitwy |
|
Most będący celem ataku |
|
Miasteczko Fulda (wariacja na temat ;) |
|
Strefa radziecka |
|
Świetny patent na znacznik tur autorstwa Piotra (do skopiowania) |
|
Dopalający się wrak Dumy Rzeszy |
Siły amerykańskie:
- 2 halfsquady piechoty z bazookami,
- samochód pancerny M8,
- czołg Sherman Firefly,
- niszczyciel czołgów Achilles,
- działo ppanc z transporterem halftrack.
Dowódcą (i gwiazdą) był niejaki Hamond z Teksasu, postać znana w amerykańskim półświatku z pobić, stręczycielstwa i licznych oszustw.
|
Rozstawienie obrońców |
Siły sowieckie:
- 2 drużyny z rkmami,
- operator artylerii,
- czołg IS-2,
- 3 czołgi T-34.
- 2 działa ISU-152
Gwiazdą był niejaki Wladimir Tichonov, któremu na wojnach mignęło co najmniej 17 wiosen.
|
Rozstawienie sił sowieckich |
|
Jeszcze 3 wiorsty, i Europa! - widok na uśpione miasteczko |
|
Sowieckie tanki na pozycjach wyjściowych rozpoczynają ostrzał miasta |
|
Kościół pod ostrzałem ISU 152 |
|
Iosif Stalin 2 w natarciu |
|
Radziecka piechota biegnie w stronę zabudowań |
|
... a IS zmierza szosą w stronę mostu |
|
Amerykanie, po otrząśnięciu się z szoku, zajmują pozycje w miasteczku |
|
Amerykańska piechota chowająca się za dopalającym się po ataku Sturmovików halftrackiem |
|
Obserwator artylerii ocenia przez lornetkę efekty nalotu |
|
M8 zniszczony jednym strzałem z ISa |
|
T-34 ruszają do szturmu |
|
Amerykańscy piechurzy kryją się po lasach |
|
IS i T-34 kierują się na lewą flankę wroga |
|
Amerykanie podciągają siły do miasta |
|
Pojedynek czołgów |
|
IS 2 zostaje zniszczony przez Shermana! |
|
Niedaleko ruin kościoła, pod ogniem 152 mm pocisków, Hamond z Teksasu padł |
|
T-34 bierze na ceł Shermana... |
|
... i niszczy go. |
|
Na prawej flance do ataku rusza piechota |
|
Dwa T 34 uderzają na prawą flankę wroga, osłaniane przez ISU 152... |
|
...przedzierając się przez gruzy i ruiny |
|
Piechota atakuje |
|
Sowieckie sołdaki ostrzeliwują amerykańskich kowbojów |
|
Po stronie obrońców trup ściele się gęsto |
|
Amerykańskie niedobitki kryją się przed sowieckim atakiem |
|
Pod ostrzałem sowieckich dział budynki zmieniają się w sterty gruzów, grzebiąc pod sobą obrońców - tu obsługa bazooki |
|
Radziecki walec prze w stronę celu |
|
Pomimo strat, Amerykanie starają się zorganizować obronę na linii lasów |
|
T 34 forsuje płot okalający pole |
|
Ogólny widok pola bitwy |
|
Radziecka piechota mozolnie pokonuje pole |
|
Za czołgami posuwa się piechota |
|
Widok natarcia z radzieckiego stanowiska dowodzenia |
|
Radzieckie natarcie przez pola |
|
T 34 przejeżdżają przez ruiny miasta |
|
Ukryte na skraju lasu działo było jedyną amerykańską jednostką, która nie ucierpiała w starciu |
|
Amerykanie wycofują się, zostawiając zabitych i rannych |
|
Samotny obserwator |
|
ISU 152 kontynuują ostrzał miasta |
|
Bezrobotne amerykańskie działo ppanc |
Ostatecznie stronie sowieckiej nie udało się zająć mostu w wyznaczonym czasie.
Czas na drobne podsumowanie.
Wbrew założeniom twórcy systemu, mój scenariusz nafaszerowałem maksymalnie pojazdami. Wprowadziliśmy eksperymentalne zasady struktury budynków. ułatwiające ich niszczenie (dzięki temu moje ISU zajmowały się przede wszystkim wyrównywaniem gruntu miejskiego i eliminacją siły żywej).
Do rozważenia jest kwestia ładowniczych w piechocie i pojazdach.
Spora różnorodność we wsparciu artyleryjskim jest dużym plusem.
Ale najważniejsze jest to, że wciąż gramy, zasady są dopracowywane, a nam sprawia to frajdę.
Jak mogłeś pominąć klasyczny westernowy standoff Hamonda z Teksasu(z bazooką) kontra t-34 :P! Niedopuszczalne :D
OdpowiedzUsuńSkoro spudłował z takiej odległości, to należało spuścić na niego zasłonę milczenia ;)
Usuńhttp://warbook.pl/ksiazka/41/czerwona-ofensywa - poczytaj sobie dla inwencji twórczej.:)
OdpowiedzUsuńWidziałem je, jeśli przez przypadek masz je w wersji papierowej, chętnie pożyczę do przeczytania :)
UsuńPrzez przypadek mam całą trylogię :D
UsuńSię odezwę, jak skończę czytać obecną serię :)
Usuń