W zimną styczniową niedzielę spotkaliśmy się z Robertem (znanym jako Prince de Breslau) oraz Jankiem celem rozegrania bitwy pod Sacile. Za podstawę posłużyły nam zasady Grande Armee.
Do rozgrywki użyliśmy figurek w skali 1:72.
Ostatnie ustalenia przed bitwą (jak widać, nie tylko mecze piłkarskie mogą być ustawiane przy stoliku). |
Prawe skrzydło francuskie... |
...środek... |
...i lewe skrzydło skitrane w lesie. |
Lewe skrzydło austriackie... |
...centrum oparte na wzgórzu... |
...i prawe skrzydło, oddzielone od reszty niefortunnym jeziorem. |
Plan zakładał zniszczenie sił na skrzydłach, przy jednoczesnej obronie centrum. |
Oczywiście jak zwykle po rozpoczęciu walki wszelkie plany biorą w łeb - nastąpił frontalny atak wojsk austro-węgierskich. |
Cesarsko-królewscy żołnierze ruszyli do natarcia... |
...z rzadko u nich widzianą werwą i zapałem. |
Sytuacja na lewym skrzydle była dobra, ale nie beznadziejna. |
W centrum dochodziło do starć na wielką skalę. |
Po początkowych sukcesach centrum CK armii zaczęło się łamać. |
Oddziały austriackie cofały się... |
...jednak wciąż zadawały Francuzom spore straty. |
Na lewym skrzydle nastąpiło skrócenie frontu, i przejście do kontrnatarcia. |
Po opanowaniu lewego skrzydła rozpoczęliśmy skracanie frontu. |
Austriacka dywizja rozpoczęła rolowanie frontu. |
Obrona w centrum ustabilizowała się. |
Francuzom pozostały już tylko nieliczne oddziały. |
Francuskie lewe skrzydło łamie się pod naporem wojsk CK. |
A miało być tak pięknie, wywiady miały być... |
Ostateczna sytuacja na polu bitwy. Manewr kanejski udał się całkowicie. |
Straty francuskie... |
...i austriackie. |
Bateria artylerii konnej - jedyna jednostka francuska, jaka przetrwała starcie. |
Rozgrywka trwała ok. 3 godzin. Część sił wróciła na pole bitwy, jednak była znacznie osłabiona.
Na koniec jeszcze dwie fotki oddziałów w skali 28mm. Być może niedługo uda mi się zagrać w Black Powder.
Na koniec jeszcze dwie fotki oddziałów w skali 28mm. Być może niedługo uda mi się zagrać w Black Powder.
Brytyjska piechota... |
...i artyleria. |
Bardzo ładny raport, świetne figurki! Miło mi się oglądało, z chęcią poczytałbym troszeczkę o mechanice. Bo całość z lotu ptaka przypomina wfb.
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo, dziękuję! Moja to zasługa. Cały splendor biorę na siebie ;) :P
UsuńJak zawsze skromność przez Was przemawia, mości książę ;)
UsuńA to już nie BW-N?
OdpowiedzUsuńA różnie. Poza tym, to systemy dla różnych wielkości bitew.
UsuńBardzo ciekawe starcie, szkoda tylko, że Francuzi przegrali :P
OdpowiedzUsuńZ założenia miało być historycznie...
UsuńI było! Prawie ;)
UsuńBardzo pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
Usuńczy zasady do grande Armee są gdzieś dostępne online?
OdpowiedzUsuńNic mi o tym nie wiadomo.
Usuń