Pierwszy etap VII odsłony Modelarskiej Mobilizacji dobiegł końca. Zapraszam na podsumowanie.
Plan dla etapu I przewidywał dokończenie malowania Blood Kite'a. I udało mi się to prawie osiągnąć. Zgłaszając go do konkursu miał już nałożony bazowe szary i bordowy, oraz rozpoczęte rozjaśnianie bielą. Dokończyłem białe rozjaśnienia, dodałem metaliczne elementy (lufy, wyrzutnie rakiet i stopy) oraz rozjaśniłem czerwonym obudowy silników skokowych. Z tego ostatniego jestem najmniej zadowolony, ale to kwestia farby Blood Red. W najbliższej przyszłości planuję wymienić ją na Khador Red z palety P3. Na koniec naniosłem kalkomanie - znak klanu Blood Spirit na korpusie, numer taktyczny na prawej nodze i godło Alpha Galaxy na lewej.
Front robót etapu II - po pierwsze primo skończenie Blood Kite'a. W tym celu musiałem wygrzebać w pudłach jego kokpit (na zdjęciu w prawym dolnym rogu). Przy okazji wydobyłem na światło dnia pojazd wsparcia Morrigu. Obie rzeczy czekają na zapodkładowanie. Gotowe do malowania są za to mechy Crimson Hawk (po lewej) i Tresher (po prawej).
Dosyć specyficzne rzeźby sobie wybrałeś do malowania, oby ujrzały dużo akcji po malowaniu :)
OdpowiedzUsuńMechy Blood Spiritów są dość specyficzne, ale na swój sposób fajne. A ilość akcji zależy od jednego znanego nam obu osobnika ;)
Usuń