Warhammer 40k - Weterani Wojen Tyranidzkich cz.2

Tym razem prezentuję swój pierwszy model Weterana Wojen Tyranidzkich. Zanim zdecydowałem się na pomalowanie oryginalnych modeli, znalazłem kilka modeli/konwersji, które bardzo mi się spodobały. Na stronce GW wypatrzyłem sporej wielkości model marina przeładowującego swój bolter (jakkolwiek by to nie zabrzmiało ;). Łażąc po necie, wypatrzyłem inną ciekawą konwersję Ultrasa, mającego zamiast naramiennika fragment pancerza Tyranida, przytwierdzony nitami. Połączyłem oba pomysły, i wyszedł mój pierwszy skonwertowany model - zawiera zarówno tyranidzki pancerzyk, jak i rozładowaną broń - przy użyciu bitsów z innych ras, jak i green stuffu, z którego zrobiłem szmatki i ultrę na pancerzu.

Warhammer 40k - Whirlwind zakonu Ultramarines

Kolejna odsłona moich ultrasów. Tym razem stary, możnaby rzec - klasyczny - Whirlwind. W starych, dobrych czasach (gdy w Łodzi Mag działał jeszcze na Pietrynie pod ósemkami), gdy dopiero zaczynałem zabawę z figurkami, nabyłem go dość okazyjnie, wraz ze starym Predatorem i Razorbackiem. Wirnik został ukończony, pozostałe dwa są WIP.

BattleTech - kampania Terima kashik cz.2

W gorącą, duszną niedzielę, niemalże w samo południe, spotkaliśmy się z Azem na bitwę śmiertelną i takie tam. Kontynuujemy naszą kampanię Terima kashik, której głównym celem, oprócz dobrej zabawy, jest wplecenie w nią jak największej liczby systemów. Pierwsze starcie prezentowałem tutaj.

Pierwotnie mieliśmy rozegrać starcie kosmiczne w Full Thrusta, jednak z przyczyn technicznych zmuszeni byliśmy zmienić plany. Wybór padł na BattleTecha, i na szybko wymyśliliśmy i rozegraliśmy, z pomocą Brathaca i Ryo, scenariusz.

Warhammer 40k - Weterani Wojen Tyranidzkich cz.1

Tym razem prezentuję jednostkę, która zadecydował o tym, że moją pierwszą i główną armią do czterdziestki został zakon Ultramarines - Weterani Wojen Tyranidzkich. Zagłada Prandium, poświęcenie pierwszej kompanii - to właśnie spowodowało, że postanowiłem poprowadzić do walki kontynuatorów chwały XIII Legionu.
A że dodatkowo właśnie zostały wydane cztery bardzo klimatyczne figurki weteranów, był to jeden z moich pierwszych zakupów.

Warhammer 40k - Drednot zakonu Ultramarines

Idąc wzorem Aza, pobawię się trochę w odgrzewanie kotletów ;) Jako, że malowanie idzie powoli, zaprezentuję kilka modeli, które zrobiłem już dość dawno temu, jednak do tej pory jakoś nie było okazji ich pokazać. Na początek drednot Ultramarines.

widok od przodu

Warmachine - Nemo vs Kreoss

Za mną kolejne starcie w Maszynkę. Tym razem pełne 25 punktów na stronę. Grałem ze Sky'em, a więc standardowo Cygnar przeciwko Protektoratowi.

Borsucze zarządzanie projetkami modelarskimi

Po okresie inwentaryzacji mam już pewien pogląd na moje poletko modelarskie. Wypełniłem sobie tabelkę, którą prezentowałem tutaj. I mówiąc szczerze, nie jestem zadowolony z wyników. Choć z drugiej strony, mogłem się tego po obie spodziewać...

Panzer Eight - pierwsze testy (kampania Terima kashik cz.1)

Podczas ostatniej wizyty u Aza zostałem namówiony do przetestowania nowego systemu - Panzer Eight. To zbiór krótkich zasad, których modyfikacje można zastosować od I WŚ do s-f. Tu Az zawarł swoje przemyślenia na jego temat. Za to ja prezentuję opis naszej rozgrywki w wersę s-f, i moje trzy grosze na jego temat.

Zarządzanie projetkami modelarskimi

Na początku roku na Mrówczym blogu pojawił się ciekawy artykuł o zarządzaniu projektami w naszym figurkowym hobby. Interesujące podejście do zagadnienia, jednak, jak mi się wydawało, zbędne. Czas pokazał, że się myliłem.

Odkurzania Warmachine ciąg dalszy

Dziś znów miałem okazję na przypomnienie sobie zasad do warmaszynki. Tym razem spotkaliśmy się w czterech (Czarny MJ, Bliz, Sky i ja) na spotkaniu klubu Łódzkiej Ośmiornicy w ŁDKu.

Lekkie wsparcie dla Grupy Uderzeniowej Ka'Ta'Na

Po dobrym roku udało mi się znów usiąść do malowania. Jako, że niedawno nadrabiałem braki w Full Thruscie (czytaj - sklejałem wszystkie zaległości, jakie miałem w pudełku), postanowiłem pociągnąć temat, i skończyć w końcu jakąś armię/flotę.

Na pierwszy ogień poszło lekkie wsparcie dla kra'vackiej Grupy Uderzeniowej Ka'Ta'Na - dwa niszczyciele klasy Di'tok.

Tereny do Epic Armageddon "coś z niczego" - baza cz.1

Nie ja pierwszy (i, mam nadzieję, nie ostatni) zostałem zainspirowany przez blog Sławka do scratchbuilda (czyli budowy czegoś z niczego). Na tapetę poszły tereny do gier 6 mm (w moim przypadku - Epic, choć nie ma problemu, żeby użyć ich do innych). Do budowy użyłem rzeczy, przez zwykłych ludzi powszechnie zwanych śmieciami.