sobota, 14 listopada 2015

Drżyjcie Jankesi! Nadciąga Robert E. Lee!

Z prawdziwą przyjemnością informuję, że GM Boardgames oficjalnie ogłosiło informację o nowym tytule z serii Bogowie Wojny. Tym razem będzie to coś, co Borsuki lubią najbardziej - Wojna Secesyjna! Nowy tytuł brzmi Bogowie Wojny - Robert E. Lee.

Jestem podwójnie zadowolony, bo raz, że doczekam się polskiego systemu dotyczącego ACW, a dwa, mam swój mały kamyczek na ogromnym polu tego projektu, gdyż trułem Torgillowi na ten temat przez pół nocy na ostatnim Pyrkonie, pomiędzy kolejnymi kolejkami złotego trunku :)


Po odśpiewaniu peanów pod swoim adresem przejdę do konkretów. Chłopaki na swoim blogu podali pierwsze informacje na temat zmian, jakie zostały wprowadzone w stosunku do BW-N. Przede wszystkim zmiana z kostek k6 na k10. Druga sprawa, to odejście od sztywnego progu trafienia (4+) i zmiennej liczby kości, na rzecz stałej liczby kości i modyfikowania wartości trafienia (system znany i przez wielu lubiany choćby z młotków). Rozważana jest zmienna wielkość podstawek, w zależności od wielkości regimentów. W celu poprawy grywalności zminimalizowana ma być ilość tabelek. Całkowitej zmianie ma ulec system dowodzenia. Jakie jest moje zdanie na temat planowanych zmian? Mieszane (z przewagą pozytywów), ale więcej postaram się naskrobać po przyszłotygodniowym ŁPGu ;)
Planowane jest wypuszczenie własnych figurek (co wg mnie jest dobrym posunięciem) w skali 6mm, która ma być główną, jak 1:72 dla BW-N.
Plany czasowe, które rzecz jasna mogą ulec zmianie - demo na następny Pyrkon (już rezerwuję urlop!), Na jesień planowana jest kampania crowdfundingowa, a wydanie podręcznika jesień/zima następnego roku. Tym razem podręcznik ma być w twardej oprawie!
Jesteście ciekawi, czemu akurat takie decyzje, a nie inne? Wejdźcie na link podany wyżej, chłopaki wszystko wyjaśnili.

Szczegółów dotyczących gry możecie szukać na blogu GM Boardgames, a tym czasem można zanucić sobie Look away! Dixie Land!


8 komentarzy:

  1. Jedyna i słuszna skala rozgrywki, autorom gratuluje wyboru 6mm!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widowiskowość tej skali jest niepodważalna, jednak cierpią niestety na tym detale modeli. Ale coś za coś.

      Usuń
    2. Nie zgadzam sie, to zalezy od producentow. Popatrz sobie chociazby na onslaught minis

      Usuń
    3. Chcesz mi powiedzieć, że jakaś firma jest w stanie wyprodukować figurkę w 6mm mającą detale Zvezdowej 1:72? ;) Jeśli tak, to pokaż, zaraz w nich zainwestuję :)

      Usuń
    4. Oczywiście. Popatrz sobie na GHQ https://www.facebook.com/ghqminiatures/photos/a.190077494364600.38582.186277168077966/957509510954724/?type=3&theater

      Z bardziej SF poledam (jak już wspominałem) onslaught minis

      Usuń
    5. Owszem, są ładne, ale do szczegółów 1:72 brakuje im dużo.

      Usuń
  2. Wojna secesyjna? Zgrany i oklepany temat. Ale niech im się uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, na tej zasadzie, to chyba tylko Ukraina 2015 jeszcze nie jest ograna, choć pewności nie mam.
      Nie znam polskojęzycznych zasad dla ACW, więc jeśli będą pierwsze, to jest to nowość. I liczę, że będzie miało wzięcie.

      Usuń