Na prośbę chłopaków z Solarisa przygotowałem kiedyś na forum prosty i krótki poradnik malowania oszklenia kokpitów. Teraz, również za namowami, przekształciłem go w artykuł, który mam nadzieję przypadnie Wam do gustu i okaże się pomocny. Standardowo skorzystałem z pomocy Aza, który pozwolił mi popastwić się nad swoim falkonem (co zostało uwiecznione na zamieszczonych zdjęciach), a po zobaczeniu efektu nie wyrzucił przez okno ani jego, ani mnie ;)
Od razu zaznaczę, że nie jest to technika na wygranie Golden Deamona, a jedynie wykończenie figurek na poziomie Table Top, pozwalającego cieszyć nimi oko na stole podczas gry.