wtorek, 31 lipca 2018

Warheim - wilki jakieś

Po niedzielnym magicowaniu i gaslandsowaniu u Aza postanowiłem znów upaprać farbą jakieś modele. A że na dworze padał deszcz(yk), wybór padł na trzy wilki, będące wierzchowcami dla goblińskich jeźdźców (oczywiście do bandy krasnali chaosu). To kolejne modele, które stały od wieków na półce gotowe do malowania, i z niemym wyrzutem patrzyły w moją stronę, ilekroć się obok przewijałem.


sobota, 28 lipca 2018

Warhammer 40k - Ahzek Ahriman, Naczelny Kronikarz Tysiąca Synów

Miało być historycznie, i poniekąd jest. W końcu czterdziestka to dla mnie zamierzchła przeszłość. Być może kiedyś jeszcze wyprowadzę swoje zastępy na pole bitwy, ale do tego potrzebne będzie coś więcej niż tylko nałożenie pudru na emerytkę i reklamowanie nowej laski w... interesie. Ponadto model, który dziś prezentuję, nabyłem lata świetlne temu, i przeleżał on w zaciszu jednego z pudeł, czekając cierpliwie na swój czas (i snując sieć intryg, jak na sługę Tzeentcha przystało ;).