Makieta kolejowa cz.2

Dziś kolejna odsłona prac makietowych (czy może raczej - modułowych). Prace powoli idą do przodu. Czemu powoli? Ano temu, że robię je wspólnie z synem, a to wpływa na tempo. Ale przynajmniej mamy radochę.

Warheim - Żelazny demon

Były figurki historyczne, były s-f, a więc teraz czas na coś z fantazy. A jest nim elazny demon do mojej warheimowej bandy krasnoludów chaosu. O początkach tego modelu pisałem ponad rok temu, dlatego też nie będę się nad nim rozwodził, tylko pozwolę sobie zaprezentować gotowy model.

Battletech - Long Tom

Dziś na tapecie model z Battletecha - artyleria Long Tom. Model, który od zawsze mi się podobał, a który w trakcie malowania stracił cały swój urok. Co prawda to nie wina samej rzeźby, a raczej wybranego kamuflażu, ale fakty są takie, że miałem ochotę wrzucić go do nitro, i zacząć od początku. Na szczęście udało mi się uzyskać na tyle zadowalający efekt, że pozostawiłem go takim, jaki jest.

Good morning Vietnam! - ASPB z Brown Water Navy

Czwarta, i na razie ostatni odsłona modeli z Oddziału 8 (ale spokojnie, trochę dóbr doczesnych od nich jeszcze mam do zrobienia). Tym razem prezentuję ASPB (Assault Support Patrol Boat).

Good morning Vietnam! - PBR Mark II z Brown Water Navy

Dziś trzecia odsłona modeli Brown Water Navy z Oddziału 8. Tym razem konie robocze tej formacji - łodzie patrolowe PBR Mark II (Patrol Boat River).

Good morning Vietnam! - LCM z Brown Water Navy

Dziś kolejna odsłona modeli produkcji Oddziału 8 - tym razem uzbrojone okręty desantowe.

Good morning Vietnam! - monitory z Brown Water Navy

Dziś prezentuję pierwsze pomalowane modele w skali 1:600. Oto amerykańskie monitory rzeczne z czasów wojny wietnamskiej, produkcji Oddziału 8.

Makieta kolejowa

Jak podałem w poprzednim wpisie, poza elektrowozem mam jeszcze kilka innych projektów na warsztacie. Oto jeden z nich, chyba najambitniejszy - makieta kolejowa.

Elektrowóz E 46 PIKO - renowacja cz.3

Dziś trzecia część zmagań z elektrowozem. Idzie powoli, ale idzie. Głównie z powodu mojego ciągłego wypatrywania kolejnych rzeczy, wymagających poprawienia. Ale także dlatego, że inne projekty są również w toku. Ale o nich niebawem.

Elektrowóz E 46 PIKO - renowacja cz.2

W pierwszej części prezentowałem zdjęcia modelu bezpośrednio po demontażu. Obecnie jej wygląd się zmienił, i to zdecydowanie na lepsze!

Elektrowóz E 46 PIKO - renowacja cz.1

Borsuk żyje. Blog też, jednak, jak pisałem w jednym z ostatnich komentarzy, brak czasu powoduje, że wolę go poświęcić na granie, niż na pisanie o graniu. Jednak obecna sytuacja geopolitycznozdrowotna, i niezapowiedziana (teoretycznie) wizyta Kung Flu w naszym pięknym kraju spowodowały, że mam dodatkowe, nadprogramowe wolne, i spędzam czas w domu. A to daje duże możliwości, również dla hobby.