sobota, 11 kwietnia 2020

Makieta kolejowa

Jak podałem w poprzednim wpisie, poza elektrowozem mam jeszcze kilka innych projektów na warsztacie. Oto jeden z nich, chyba najambitniejszy - makieta kolejowa.


Temat ciągnął się za mną, z drobnymi przerwami, od wczesnego dzieciństwa. Na dobre odżył dzięki Azowi, oraz synowi, który jest wielkim miłośnikiem kolei wszelakich. Do budowy wykorzystałem gotowy moduł, wycinany laserowo, w standardzie FREMO.

Na razie nie zrobiłem za dużo, jednak to dopiero 2 dzień prac. Oczywiście to nie będzie relacja dzień po dniu, ale postaram się sukcesywnie zamieszczać relacje z postępów w pracach.



Pierwsze, co zrobiłem, to przygotowałem i skleiłem całą skrzynkę. Nie nastręczało to praktycznie żadnych problemów, elementy są dobrze spasowane.


W sieci jest mnóstwo materiałów o budowaniu modułowych makiet kolejowych, sam mogę polecić przynajmniej trzy kanały na youtube. I to nie tylko fanom kolejek, gdyż rady tam zawarte mogą się przydać każdemu modelarzowi. Na przykład takie, że do uzyskania dobrych efektów nie trzeba kupować drogich specyfików, często wystarczą tanie i popularne materiały, obecne w prawie każdym modelarskim warsztacie.
Kanały:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz