poniedziałek, 19 grudnia 2011

Mechozagadka

Dziś mała zagadka. W trakcie świątecznych porządków wygrzebałem z pudła kilka mechów, jeszcze z czasów świętej pamięci nieboszczki (na szczęście) komuny. Te gumowate cósie pakowane były po 3 sztuki w foliowe woreczki i sprzedawane po niezbyt wygórowanych cenach.


Pytanie konkursowe brzmi: Co to za mechy, i jako co można je wykorzystać? (myślę, że po wystawieniu takiego cacka na stół co poniektórzy forumowicze dostali by apopleksji :D )
Propozycja numer 1 to odpowiednio:Commando/Dervish (czerwony i czarny), Kodiak (niebieski i szary), połączenie Hunchbacka IIC i Axmana (niebieski) oraz hybryda King Craba i Highlandera (czerwony).

Zwycięzca otrzyma browarka ;) a przy okazji wyjdzie na jaw, ile osób czyta tego bloga :P.

1 komentarz:

  1. Kurcze miałem kiedyś te gumiaki :)

    Ja tam bym z nich Industriale zrobił.
    Faktycznie ten od lewej trochę przypomina Commando to można z niego zrobić policyjnego Coppera albo Peacemakera.
    Środkowy ma wiertła miast łapek, więc Dig Lord.
    Czerwony z tyłu to ładowacz Buster, a ten z przodu to Arbiter - Industrial podpucha.

    OdpowiedzUsuń