niedziela, 28 września 2014

Władca Pierścieni LCG - pogoń przez Martwe Bagna raz jeszcze

Oto nastał dzień, gdy wędrówka została podjęta na nowo! Gollum jest już niedaleko, tym razem na pewno zostanie pochwycony!


Jako że dawno nie grałem, nie bardzo pamiętałem, na którym etapie zakończyłem swoje zmagania. Dlatego, woląc przejść jeszcze raz piaty scenariusz, moja ekipa pomaszerowała przez Martwe Bagna.
Na polowanie wyruszyła ta sama drużyna, co wcześniej - Beravora, Denethor i Eowina. 

Pierwsza rozgrywka - rozdanie nie najgorsze, ale niestety brak kart z Wiedzy. Eowina otrzymała pieśń, sporo kart z Ducha pozwoliło mi na kontrolę talii spotkań do momentu, aż dzięki Mistrelom doszły pieśni dla Beravory i Denethora. W międzyczasie Gollum załapał trzy żetony, jednak większej ilości udało się uniknąć. Gdy do strefy przeciwności wskoczył ..., został zmuszony do zwarcia, i złapany w Leśną pułapkę. Gdy moi bohaterowie Wiedzy dostali pieśni, za chomikowane żetony wykupiłem kilku sprzymierzeńców. Dzięki nim, oraz Nieoczekiwanej odwadze, udało mi się położyć 3 żetony na drugiej karcie misji, i zdać test ukrycia Golluma.
Podsumowując - zwycięstwo w 11 rund, poziom zagrożenia 27, 2 rany na Beravorze, zdobyte 7 punktów zwycięstwa.

Drugie podejście - tym razem karty stanu i pieśni podeszły znacznie lepiej, za to brakowało mi sprzymierzeńców. Skutek był taki, że dużo kart z testami ucieczki spowodowały, że Gollum szybko złapał 8 żetonów, i uciekł do talii spotkań. Na szczęście wszyscy moi bohaterowie dostali Nieoczekiwaną odwagę, dzięki czemu Denethor mógł spokojnie przewijać talię spotkań w poszukiwaniu naszej zguby. W międzyczasie, mając sporą kontrolę stołu (Mistrel, po dwóch Przewodników z Lorien i Zwiadowców), wpuszczałem do strefy przeciwności obszary, które w ciągu 1-2 tur zostawały zbadane. Gdy w końcu wyłuskałem Golluma, ukrywającego się wśród bagien, jego pojmanie było formalnością.
Podsumowując - zwycięstwo w 16 rund, poziom zagrożenia 14, zdobyte 21 punkty zwycięstwa.


Idąc za ciosem, rozpocząłem Powrót do Mrocznej Puszczy. Niestety, trzy podejścia zakończyły się porażkami. W dwóch przypadkach powodem były Obrzydluchy, na które nie miałem odpowiedzi, a w jednym zginęła Beravora, więc poddałem grę. Zakończenie cyklu Mrocznej Puszczy jeszcze przede mną.

2 komentarze:

  1. Może zrobił byś jakieś wytłumaczenie zasad, bo czytam i kompletnie nic nie rozumiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę - http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.php?t=5192
      Nie będę wywarzał otwartych drzwi, zwłaszcza, jeśli ktoś już to zrobił ;)

      Usuń