środa, 4 stycznia 2012

Warjacki - pancerna pięść armii

W związku z petycją Ryo prezentuję dalszą część moich krzyżowców. Tym razem, zgodnie z wolą czytelnika, prezentuję jacki - pancerną pięść armii. W pierwszej edycji niedoceniane (zwłaszcza przez miłośników maksymalnie mocnych rozpisek) jako zbyt łatwe do zdjęcia, w odsłonie drugiej wracają z wielkim hukiem.
Oto lekki jakc będący szczytem myśli technicznej konstruktorów Menothu - Dewout. Jest to maszyna pełniąca rolę osobistego strażnika castera, i wywiązująca się z tej roli bardzo dobrze.


A tu character jack, będący uosobieniem Menotha na ziemi - Avatar of Menoth. Maszyna wyjątkowo wredna dla przeciwnika, działa niezależnie od casterów i potrafi wyrządzić na prawdę wiele szkód.

5 komentarzy:

  1. O ile kawaleria nie przypadła mi specjalnie do gustu (malowanie piękne tylko figurki jakieś nie takie) o tyle prezentowany tutaj Dewout uważam za kawał pięknej figurki( o bardzo ładnym malowaniu już nie wspomnę aby nie wpędzić cię w samozachwyt ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Samozachwyt nie grozi, gdyż to jeden z pierwszych malowanych przeze mnie modeli z maszynki, gdzie dopiero docierała się ich kolorystyczna wizja, a i jakościowo już nieco odstaje od reszty. Ale miło, że się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie już przekonałeś do systemu :P
    Znaczy ja sporo czytałem o WM i IK już dawno temu. Niestety notoryczny brak funduszy zawsze mnie skutecznie odrzucał.
    Widzę starterki są za stówke z groszem.
    Świat piękny figurki mega (ja nie wiem jakbym miał to pomalować:( za cienki w uszach jestem na takie dzieła sztuki).
    Strasznie mnie ciągnie do systemu, klimat wgniata i wreszcie mechami można powalczyć w magicznym świecie fantasy.
    Czego chcieć więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz, jeśli o malowanie idzie, to mogę pomóc, choćby na Pyrkonie. Skoro udzieliłem już kilku lekcji Adamowi i Brathackowi, i jeszcze nie uciekli, to chyba tragedii nie ma ;)
    A jaka frakcja Cię zainteresowała najbardziej?

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm chyba mało oryginalnie - Cygnar... taki odpowiednik Davionów w BT. Ale tutaj spoko są, walka zasięgowa, uniwersalność. Gdyby była szybkość + zasięg to bym taką frakcję wział (po kuritańsku;). Ale czytałem, że Khadorem (mimo że na pierwszy rzut oka styl lyrański, czyli ciężka maszyna = lekki zwiad :P) można po kombinacjach zagrać na różne sposoby. Fluffowo się jeszcze dobiorę. Piękne są Menothy ale fluff odpada :> Cygnar ok ze względu na uniwersalność, Khador myślę... Cryx odpada bo obleśni są figurkowo :P Z niszowych (Merc) to bankowo Talion Charte (PIRATES!!! YARRRR!!!).

    OdpowiedzUsuń